Saturday, 3 October 2009

Bibio - Ambivalence Avenue album


To naprawdę trafny tytuł, opisujący bogactwo brzmień i eklektycznych aranżacji jednoosobowego projektu Bibio. W zasadzie ciężko nawet stwierdzić, na której z muzycznych tradycji opiera się płyta.
Czy na disco i balladach lat 70. czy raczej nowoczesnych idm-owych (u)tworach; czy Ambivalence Avenue bliżej do Jose Gonzalesa, jak w akustycznym "All The Flowers", czy raczej do Clarka, który nie powstydziłby się kombinacyjnego, ciężkiego "Sugarette".
Po podróży aleją ambiwalencji, w trakcie której Stephen Wilkinson zebrał i w iście postmodernistyczny sposób skleił elementy minionego i współczesnego świata, można czuć się nieswojo... ambiwalentnie. Ale mimo wszystko w tym szaleństwie jest metoda. Nie tylko tworzenia albumu, jako zlepku zaistniałych w przeszłości muzycznych narracji, ale metoda kodowania informacji o współczesnym ludzkim świecie przy pomocy staroświeckich nut i nowoczesnych brzmień. Wystarczy słuchać:
Bibio - Ambivalence Avenue
  1. Ambivalence Avenue (3:42)
  2. Jealous Of Roses (2:35)
  3. All The Flowers (1:05)
  4. Fire Ant (4:59)
  5. Haikuesque (When She Laughs) (3:33)
  6. Sugarette (3:54)
  7. Lover's Carvings (3:59)
  8. Abrasion (2:46)
  9. S'vive (4:06)
  10. The Palm Of Your Wave (2:26)
  11. Cry! Baby! (3:58)
  12. Dwrcan (5:55)

No comments:

Post a Comment